Czwartki Lekkoatletyczne czas start!

Czwartki Lekkoatletyczne czas start! post thumbnail image

Do tej pory startowaliśmy na obiektach szkolnych w miejscowości Glinianka lecz tym razem nasz wybór padł na Pruszków. Dlaczego ? To pozostawimy dla siebie lecz głównym aspektem był stadion, który w nowej lokalizacji ma wymiary spełniające wymogi Polskiego Związku Lekko Atletyki oraz dojazd za pośrednictwem komunikacji miejskiej. Na pierwsze zawody wybrała się nieliczna 4 osobowa reprezentacja, która miała za zadanie sprawdzić teren i zapoznać się ze strukturą obiektu. Stadion przy ul. Gomulińskiego 4 może nie jest w idealnym stanie ale nie dość, że posiada pełną 400m bieżnie to dodatkowo wszystkie konkurencje są na wyciągniecie ręki. W końcu mogliśmy podpatrywać biegaczy, rzucających piłką palantową i skaczących w dal zawodników na raz. Jest to duży plus ponieważ można każdemu pomóc poprawiając niedociągnięcia techniczne na bieżąco. Pruszków na początek wystawił nas na duży sprawdzian, pogoda tego dnia była bardzo niesprzyjająca. Ciągłe opady deszczu, silny południowy wiatr oraz duża wilgoć powietrza nie napawały zawodników do rywalizacji. Dodatkowo nieznany nam przebieg konkurencji nie pozwolił odpowiednio się rozgrzać przed startem. Pierwszy do rywalizacji przystąpił Norbert Orzechwski(2005) na 60m gdzie praktycznie bez rozgrzewki osiagnął słaby jak na niego czas 10,38. Następnie musiał udać się od razu na piaskownice, i tam bez treningów specjalistycznych oddał skok na odległość 3,71m – jest to również słaby wynik, Norbert zazwyczaj przekracza 4 metry. Gdy Orzechowski „bawił się” w piaskownicy Kamil Gryz(2005) oraz Maciej Adamczyk(2005) oddawali próbne rzuty piłeczką palantową. Ten pierwszy przypomnę to nasz reprezentant z ostatnich Finałów Czwartków LA. Po dobrej, mocnej rozgrzewce i przetestowaniu piłeczek Kamil Gryz oddał piękny rzut praktycznie z miejsca na odległość 40m i tym samym wygrał całą rywalizacje. Maciejowi poszło nieco gorzej i rzucił tylko 31m lecz tu muszę go usprawiedliwić – dawno nie rzucał po prostu. Na koniec zostali nam sprinterzy biegający 300m. Wśród Pań na starcie pojawiła się Oliwia Kowalska(2005), która na ostatnich finałach Czwartków LA zajęła 19 miejsce. Jak wyżej wspominaliśmy mocno przeciwny wiatr na pierwszej prostej i opady deszczu nie dawały nadziei na dobre wyniki lecz nie zapominajmy, że tu biegają Herkulesy! Oliwia popisała się świetnym biegiem i przegrywając na ostatnich metrach wykręciła drugi czas sezonu – 48,32 zajmując przy tym drugie miejsce w zawodach! Zaraz po paniach na starcie zobaczyliśmy ponownie naszych miotaczy – Kamila i Maćka. Wygrał ten pierwszy poprawiając swój rekord życiowy o 3 sekundy(!!!),zaraz za nim na metę wpadł Adamczyk również z nowym rekordem życiowym. Zawody trzeba zaliczyć do bardzo udanych, mimo fatalnych warunków pogodowych. Zawodnicy pokazali jak buduje się drugi szczyt formy i doskonale to przełożyli na wyniki. Wyniki:

  • Norbert Orzechowski 60m 10.38 , skok w dal 3,71m
  • Kamil Gryz Piłeczka Palantowa 40m =PB (1 wynik zawodów), 300m – 50.89 PB (1 wynik zawodów)
  • Maciej Adamczyk Piłeczka Palantowa 31m, 300m -51.52 PB (2 wynik zawodów)
  • Oliwia Kowalska 300m 48.32 (2 wynik zawodów)
]]>

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *