Wiosna, cieplejsze dni, zbliżające się lato skłania każdego do wyjścia z domów, nasi zawodnicy na ten moment czekali długo! Początek sezonu letniego, obfituje w różnego rodzaju biegi począwszy od luźnych marszo-biegów na 3km, a skończywszy na morderczych 43km górskich tras! To właśnie w weekend 22-23 kwietnia reprezentanci Sulejówka w swoich niebieskich strojach ruszyli na trasy biegów.
Zaczęło się od biegów Górskich podczas Festiwalu w Szczawnicy. Śmiałkowie z Sulejówka całą długą zimę przygotowywali się do zmagań na trasach Wielkiej Prehyby. Ten bieg to 43 kilometry prowadzone przez górskie ścieżki w Szczawnicy z przewyższeniem ok 1925 metrów! Poniżej przedstawiamy profil wysokościowy trasy, który już skłania do podziwu dla uczestników! Naszą grupę podczas tego biegu reprezentowali: Marta Lemieszka, Agnieszka Nawrot, Marcin Leśniak, Leszek Bielawski i Mateusz Zawada. Ta piątka śmiałków bez problemów poradziła sobie z tą trasą, a nieoczekiwanie najlepiej zaprezentował się Leszek Bielawski, który jak sam wspomina nie przygotowywał się do tego biegu! Podczas tego weekendu biegów Ultra odbył się również „półmaraton górski” – Chyża Durbaszka, gdzie na trasie można było spotkać nowicjuszkę tego typu zawodów – Elwirę Bielawską! Niskie ukłony dla wszystkich, bo jak patrzyłem na pogodę i zdjęcia z trasy to aż się zimno robiło pod kocem.
Gdy nasi „Górale” zmagali się na ścieżkach Prehyby, duża część biegaczy udała się do pobliskiego Okuniewa na Bieg Okunia! Bardzo miła, kameralna i dobrze zorganizowana impreza przyciąga co raz więcej amatorów biegania! Tu już nie było tak zabójczych dystansów, każdy miał do wyboru 6km lub 10km prowadzonych po 2km pętli. Na krótszym dystansie nie miał sobie równych jeden z założycieli Rozbieganego Sulejówka – Leszek Kielak! Po długiej absencji na trasach biegowych wraca i to z przytupem! Wśród Pań na podium wskoczyła niezastąpiona Jadwiga Gryz, która w okolicznych biegach zawsze zakręci się w okolicach podium!
Ci co nie pojechali do Szczawnicy, ani nie zawitali w Okuniewie można było spotkać na trasach Orlen Warsaw Maraton, Oshee 10km czy podczas zabaw sportowych na Agrykoli! Ten weekend to doskonały początek do wyznaczania sobie nowych celów, mocnego rozpoczęcia sezonu i bawienia się w bieganie! Wszystkim gratulujemy wyjścia z domu i pokazania innym, że można! Że jak się czegoś bardzo chce to zawsze się uda!
zdjęcia: Aneta Mikulska, https://www.facebook.com/inartradoslawdenisiuk/, zbiór własny Elwiry Bielawskiej]]>