Tomasz Nowak – przewóz osób. To Pruszkowa pojechała 23 osobowa reprezentacja, z której w barwach UKS wystartowało 10 osób. Każdy z naszych zawodników spisał się znakomicie poprawiając rekordy życiowe w swoich koronnych konkurencjach i potwierdzając dominacje w nich! Profesjonalne podejście do zawodów, poprowadzenie rozgrzewek wśród swoich koleżanek i kolegów ze szkoły oraz pełne oddanie podczas biegu, skoku czy rzutu pokazują, że nasi zawodnicy wiedzą co robią w tym sporcie! Mają swój cel i z podniesioną głową dążą do jego realizacji. [caption id="attachment_2487" align="alignleft" width="300"] Kamil Gryz daje z siebie wszystko[/caption] Najlepszy wynik padł w rywalizacji rzutu piłką palantową dziewczynek. Nasza miotaczka dysponująca doskonała techniką wzorowaną na Mistrzu Olimpijskim w rzucie oszczepem Janie Żeleznym. Klaudia Rutkowska już w pierwszej próbie poprawiła swój rekord życiowy (46 metrów), lecz jak się okazało to nie wszystko na co ją stać. Po poprawieniu kilku błędów przez trenera, oddała rzut na odległość ponad 50 metrów! W protokole to właśnie ta liczba została wpisana i dzięki temu aktualnie Klaudia plasuje się na drugim miejscu w Polsce! W tej konkurencji doskonale spisał się również Kamil Gryz, który poprawił rekord życiowy i jego piłeczka wylądowała na znaczniku 44 metra! [caption id="attachment_2488" align="alignleft" width="300"] Maria w walce z koleżanką z UKS Filipides Teresin[/caption] Drugą bardzo ważną konkurencją dla nas był bieg na 600 metrów, gdzie na starcie stawiły się dwie nasze zawodniczki. Oliwia Kowalska(CK Mediator Team) ten start potraktowała całkowicie treningowo w ramach przetarcia przed obozem, ponieważ jeszcze nie była w etapie przygotowania startowego. Mimo to zaliczyła znakomity debiut wpadając na metę z czasem 2:01,57 . Dużo lepiej spisała się Jej młodsza koleżanka – Maria Szymanowska, która podjęła walkę z niepokonaną Elizą Galinską, która zgarnia zwycięstwo za zwycięstwem w każdym biegu. Tym razem nasza Maria nie odpuszczała Jej kroku i biegła ramię w ramię ciągle nadrabiając dystansu na drugim torze. Lecz to właśnie ta rywalizacja wpłynęła na doskonały wynik Marysi – czas 1:54,66 to aktualnie 5 wynik na listach ogólnopolskich! Nie odpuszczali również Panowie na 300 metrów. Każdy ze startujących zawodników został przedłużony przez trenera właśnie do tego dystansu i jak się okazało to był strzał w 10! Rozpoczął Igor Czarnocki, który wpadł drugi na metę z doskonałym czasem 49,50. W drugiej serii rywalizacje wygrał Bartosz Wieczorek, mimo dużego zaspania na starcie i musu nadganiania rywali, wygrał tą konkurencje z czasem 48,78 i tym wynikiem wpisał się na 11 miejsce list ogólnopolskich! Tak dobrych wyników nikt się nie spodziewał ze startujących, nos trenera w tym miejscu okazał się nieomylny! Dalekie loty mogliśmy oglądać również w „kuwecie”. Skok w dal to dla nas konkurencja towarzysząca i raczej na niej się nie będziemy skupiać. Mimo to nasi Panowie pokazali rywalom, że latać też potrafią! Igor Czarnocki wylądował na 4,52 metra co jest 11 wynikiem w Polsce, niewiele gorszy był Bartosz Wieczorek, który odnotował odległość 4,48m co jest 14 wynikiem w tabelach! Pozostali nasi reprezentanci również poprawiali rekordy życiowe i spisali się znakomicie podczas pierwszego startu. Jak wielu wie to właśnie te zawody są zazwyczaj najtrudniejsze dla młodych sportowców, którzy walczą nie tylko z dystansem czy konkurencją ale często też z samym sobą w głowie. Jak widać wyżej udało nam się wygrać tą rywalizacje i pokazać siłę Herkulesa! Z nadzieją patrzymy w przyszłość i już nie możemy doczekać się kolejnego czwartku!